środa, 26 czerwca 2013

Pierwsza fotka...

... z mamusią :-)

Zdjęcia ciążowe poszły mi z łatwością. Ja + statyw + samowyzwalacz + lustro żebym widziała jaką minę strzelam :-D Niestety z wijącym się na rękach dzieckiem nie jest to takie proste. Dlatego tatuś przeszedł szybki kurs fotografii i na milion ustrzelonych fotek udało mi się wybrać całe dwa.




3 komentarze:

  1. piękne zdjęcie. widać, że oboje szczęśliwi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądacie:)Też ze 100 zdjęć tylko kilka jest ok, nasza Rozalka jest strasznie ruchliwa:D

    OdpowiedzUsuń