Usłyszałam, że nasza słońducha jest bez szału. Być może, oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania. Ja się w niej zakochałam z wielu powodów, ale jeden był przeważający. Jaki? Dla tego kto zgadnie przygotuję jakąś niespodziankę :-) Podpowiedź znajdziecie na stronie DressYouUp
Jej wielofunkcyjność jest powalająca myślę jednak,że urzekło Panią w niej to ,że będzie rosła wraz z dzieckiem i jej zakup się opłaci bo posłuży na lata:)
OdpowiedzUsuńWitam, a ja napiszę, że te wszystkie powody są bardzo ważne, ale jeden jest przyziemny i sama stosuję tę praktykę na rogalu po córci, czyli - niezastąpiona podstawa pod laptopa - . A gdy laptopującej się już praca znuży, zsuwa kompa, a sama układa się na podgrzanej podusze. Niezastąpione szczególnie w okresie zimowym,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kasia
A DYU bardzo lubię, dziewczyny przesympatyczne, koce przeboskie.
Słońducha przekonała mnie tym, że wykonana jest cieniutkiej dresówki polskiej produkcji i posiada certyfikat Tekstylia Godne Zaufania (podobno, bo dowodu na to nie mam) i okazało się, że to jedyna zaleta Słońduchy. Moja miłość do niej tak szybko wygasła jak się w niej zakochałam. Jak to powiedziała jedna z moich czytelniczek "Bez szału"
OdpowiedzUsuń