wtorek, 24 września 2013

Malowanie mąką

Wynalazłam coś ciekawego w sieci. I mimo, że Oliwka jeszcze do takich zabaw się nie kwalifikuje, to nie mogłam się oprzeć pokusie żeby się zabawić. A cóż to takiego? Farby z mąki. Efekt jest zadziwiający.

Potrzebna jest mąka samorosnąca, podobno można taką kupić, ale można również zrobić samemu.


1 szklanka mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli

Ja zrobiłam z 1/4 porcji, na moje bohomazy wystarczyło :-)

Do mieszanki mącznej dodałam barwnik do jajek i kilka łyżeczek wody,
aż do uzyskania konsystencji jogurtu.



No i tak przygotowaną mieszanką malujemy co dusza zapragnie.
Polecam malować na grubej tekturze lub kartonie.


A później na pół minutki do mikrofalówki. Mąka zasycha i pęcznieje.
Jak dla mnie efekt WOW :-)
W związku z tym, że malarz ze mnie nijaki zrobiłam jesienną abstrakcję






4 komentarze:

  1. Moje dziecię też jeszcze za małe, ale chyba sama się jutro pobawię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie wymyśliłam, że może uda mi się "namówić" Oliwkę i zrobić taki odcisk jej stópki.

      Usuń
  2. WOW!!! No moje to sobie jeszcze długo nie pobohomazuje, ale efekt jest fantastyczny! Tylko mam problem... MUSZĘ KUPIĆ MIKROFALÓWKĘ :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brak mikrofali to rzeczywiście mały problem :-) Myślę, że i w piekarniku by się dało upiec hurtem całą galerię obrazków.

      Usuń