czwartek, 29 sierpnia 2013
Uziemienie
Kolejna noc nie przespana, jak nie Oliwka ma ochotę w nocy pokwękać, to straszne bóle nie dają mi spać. Kolana, łokcie, dłonie ,barki i tak na zmianę. Po wizycie lekarskiej, diagnoza- odwapnienie. No i napycham się wapnem, wit D, nabiał na śniadanie, obiad i kolację. Jaki tego efekt? Taki, że dziś jestem uziemiona, aby dojść do toalety potrzebuję pomocnika :-( a jak tu się zająć dzieckiem? Byłam u lekarza, podpytywałam konsultantkę laktacyjną, położną środowiskową, ale nikt nie potrafi mi pomóc. Przeszukałam fora internetowe i okazuje się, że nie tylko ja mam taki problem, ale jasnej i skutecznej recepty na moją dolegliwość nie znalazłam. Siostra przewertowała niemieckie strony i wynalazła coś takiego jak reumatyzm karmiącej. Podobno można to leczyć lekiem homeopatycznym, szkoda tylko, że dzwoniąc do kilku aptek usłyszałam, że nie mają takiego leku. Pozostało mi zamówić go przez internet i trwać w bólu przez kilka dni zanim lek do mnie trafi. Miałyście coś takiego? Jak sobie z tym radziłyście?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prawdę mówiąc ja mam tak do dzisiaj...i radzę sobie w ten sposób,że zaciskam zęby i ruszam do przodu...najgorzej jak zastygnę na dłuższą chwilę wtedy jest ciężko:)
OdpowiedzUsuńJa niestety wylądowałam w szpitalu zostawiając Oliwkę na cały tydzień. Ciężko mi było bez niej, ale postawili mnie na nogi. Jeśli sytuacja się u Pani powtórzy radzę zgłosić się do lekarza. Zmęczona, obolała mama, to nieszczęśliwa mama. A jak mama nieszczęśliwa to i dziecko.
Usuń