sobota, 26 października 2013

Gdzie Jest Moje Dziecko?

Jednym z wielu wspomnień z dzieciństwa jest to, że mój tata w każdy niedzielny poranek wstawał i robił nam pobudkę krzycząc, że jedziemy do lasu, nad jezioro lub morze. Ja byłam pierwsza, moje siostry lubiły pospać i ciężko było je zwalić z łóżka, a moja mama lubiła mieć zaplanowaną niedzielę, a nie spontan (choć dziwię się, że przez te wszystkie lata się nie przyzwyczaiła). Mniej miłym wspomnieniem z tych wyjazdów jest to, jak straciłam z oczu rodziców, pojawiał się strach i panika, które na szczęście nie trwały długo, bo moja mama zawsze miała mnie na oku.

Pamiętam zdarzenie sprzed kilku lat jak wybraliśmy się ze znajomymi poplażować. Obok nas rozłożyła się rodzinka. Młoda mama z dwójką dzieci (dziewczynka ze 3 lata i chłopiec może z 6 lat) i chyba rodzice tejże dziewczyny. Dzieci grzecznie bawiły się w piasku obok koca, mamusia się opalała i ani myślała pobawić się z dziećmi lub pójść do wody się pochlapać, babcia drzemała z gazetą na twarzy, a dziadek stał i obserwował półnagie plażowiczki. W zasadzie nie zwracaliśmy na nich uwagi, dopiero ich  panika, kiedy zgubiła się ta mała dziewczynka, przykuła naszą uwagę. Nie wiem jak to się stało, że ona im się zgubiła, ale wiem, że na plaży czy w lesie nie trudno o to. Dziewczynka się znalazła po półgodzinnych poszukiwaniach, niestety tej rodzinki nic to nie nauczyło, bo babcia wróciła do drzemki, mamusia do opalania, a dziadek do wypatrywania. Oczywiście niedługo potem była powtórka z rozrywki, tym razem chłopiec zniknął z pola widzenia.

Każdemu z nas może się to zdarzyć, bo dzieci to żywe sreberko i wystarczy spuścić z oka na sekundkę i dziecka już nie ma, bo zobaczyło coś kolorowego, coś je zaciekawiło lub po prostu jak moja siostrzenica lubi uciekać. Ja znalazłam "pomocnika" w poszukiwaniu zaginionego dziecka, choć na razie go nie potrzebuję, bo Oliwka jest tam gdzie ją zostawię, chyba że babcia mi ją podkradnie :-)

Kim jest tajemniczy "pomocnik"? O tym w kolejnym poście i takich sześciu "pomocników" będzie można u mnie wygrać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz