Podobno dzięki tejże herbatce poród będzie krótszy, łatwiejszy i mniej bolesny. Dzięki niej szyjka macicy się wygładza, mięśnie dna miednicy rozluźniają się i stają się bardziej miękkie, działa odprężająco i uspokajająco. Powinno się ją zacząć pić po 34 tygodniu ciąży (nie wcześniej). Stopniowo, na początku jedną filiżankę zwiększając do 2-3 dziennie.
Jak widzicie herbatka już zakupiona. Po świętach zacznę pić, a po porodzie napiszę jaki był tego efekt :-)
a z ciekawości - gdzie udało Ci się kupić?
OdpowiedzUsuńW jakiejś aptece czy eko sklepie? Bo ja jakoś trafić nie mogę.
W sklepie zielarskim, widziałam też, że przez internet można kupić, ale przesyłka jest 3x droższa niż sama herbata :-/
UsuńNigdy nie słyszałam o takich właściwościach maliny. Serdecznie pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńJa mogę potwierdzić działanie herbatki z liści malin - wprawdzie zaczęłam ją pić dosyć późno bo w 37 tyg ale poród faktycznie był łatwiejszy ;) Urodziłam na czwartym skurczu partym a cała akcja trwała 15 minut ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń